Jarosław Szeniawski, Pińczów, 13 March 2021

19 marca 2021 12:42

Your minerals work surprisingly well. During a strong viral infection, thanks to these products I got back on my feet in two days. It is unbelievable how powerful they are. Clearing the upper respiratory tract of bronchial secretions was made easier. Treatment with minerals speeded up the course of the disease. I’mimpressed. I’m grateful to a friend of mine for recommending TP2 to me, completely by accident. I believe in their power because I have tested them myself. I recommend them to everyone. I cordially greet and thank the inventor, Dr Podbielski. 

Jadwiga, Konin, 12.03.2021

19 marca 2021 12:42

Mam 72 lata i jestem z Konina, byłam u doktora Podbielskiego w Międzyrzeczu, jak jeszcze żył. Byłam u doktora razem z synem 5-6 lat, a teraz ma już 50 lat skończone. Stała tam taryfa ze Swarzędza, bo ktoś już tam czekał, a my byliśmy 2 w kolejce. Później ludzie zaczęli się schodzić. Po godz. 9 doktor otworzył drzwi i wpuścił wszystkich. Miał na biurku mikroelementy i opowiadał o mikroelementach, później żona doktora przyniosła w pudełeczkach i każdy podchodził po te mikroelementy. Mikroelementy stosuję do dzisiaj, robię z nich okłady, pomagają mi.

Jadwiga, Konin, 12 March 2021

19 marca 2021 12:42

I am 72 years old and I am from Konin. I visited Dr Podbielski in Międzyrzecz when he was still alive. I visited the doctor together with my 5- or 6-year-old son, who is now 50. There was a taxi from Swarzędz there, because someone had already been waiting there, and we were right after them in line. Later, a lot of people came. After 9 o’clock the doctor opened the door and let everyone in. He had his microelements on his desk and talked about them, then the doctor’s wife brought them in boxes and everyone came up to get the microelements. I am using the microelements to this day, I make compresses with them, they help me.

Adam Rupniak, Gorzów Wlkp., 22.01.2021

19 marca 2021 12:42

Jestem w wieku 76 lat. Po raz pierwszy spotkałem się z Dr Podbielskim na wykładzie Dr Podbielskiego w latach 90. ubiegłego wieku w Międzyrzeczu w salce wykładowej. Dr Podbielski opowiadał o właściwościach Tp1 i Tp2, pokazywał zdjęcia osób z ciężko gojącymi się ranami a po zastosowaniu mikroelementów zagojonymi się. Wiele innych dobrych rad. Od tego czasu stosuję TP2 profilaktycznie a ostatnio miałem zaatakowane węzły chłonne, po tygodniu brania TP2 ból ustąpił. Syn Tomasz 5 lat temu miał raka płuca lewego i węzłów chłonnych. Stwierdzono u niego raka złośliwego. Po 1,5 miesiąca brania TP2 nastąpiła zmiana w badaniach przed chemią. Okazało się, że rak nie jest złośliwy. Lekarze byli bardzo zdziwieni. Po 8 chemiach wszystko dobrze się skończyło. Syn wrócił do aktywności i dobrze się czuje. Pozdrawiam całą Fundację Dr Podbielskiego i życzę dalszych badań w tym kierunku.

Adam Rupniak, Gorzów Wlkp., 22 January 2021

19 marca 2021 12:42

I’m 76. I first met Dr Podbielski during his lecture in the 1990s in a lecture hall in Międzyrzecz. Dr Podbielski talked about the properties of Tp1 and Tp2, showed pictures of people with wounds that were hard to heal but healed after the application of microelements. He gave a lot of other good advice. Since then I have been using TP2 as a preventive measure. Recently, I had my lymph nodes affected, and after taking TP2 for a week the pain went away. My son Tomasz had cancer of his left lung and of the lymph nodes 5 years ago. He was diagnosed with malignant cancer. After taking TP2 for a month and a half, there was a change in his tests results before chemo. It turned out that the cancer was not malignant. The doctors were very surprised. After 8 chemo cycles everything was over. My son is active again and he is doing well. I’m sending my best regards for the entire Dr Podbielski Foundation and I wish you further research in this direction.

Helena Wiercińska, Żukowo, 14.12.2020

19 marca 2021 12:41

Jest maj 1978 roku, mój syn Grzegorz (dziecko 4,5 roku) zachorował na przewlekłą mocznicę. Został uratowany, lekarze twierdzili 1/1000. Po powrocie ze szpitala szukałam pomocy. Moja sąsiadka powiedziała mi, że jest Pan, który może mi pomóc. Podała mi adres dr T. Podbielskiego, który miała od swojej rodziny ze Stanów Zjednoczonych. Napisałam do dr T. Podbielskiego, otrzymałam kartkę z informacją, którą przechowuję do dziś. Pojechałam z dzieckiem pociągiem. Około 9:00 przyjął nas w swoim domu dr T. Podbielski – była nas spora grupka (15-20 osób). Siedzieliśmy, a Pan Podbielski stał na środku, omawiał działanie Tp1 i Tp2. Przyniosłam do domu Tp1 i Tp2, podawałam synowi oprócz leków. Obecnie syn skończył 47 lat i nigdy nie miał powrotu choroby. Około 30 lat temu mój syn (ten sam) miał powiększone węzły chłonne (pień szyjny). Lekarz zastosował antybiotyk, ale to niewiele pomogło. Namówiłam syna na okłady Tp2 i po kilku dniach wyzdrowiał. Dotąd powrotu choroby nie było. Dwa lata temu, moja córka w wieku 42 lat urodziła dziecko (zdrowe), a na obu jajnikach miała raki złośliwe. Po obu operacjach wróciła do domu. Przeszła chemioterapię. Zastosowałam Tp1 i Tp2, na razie jej stan zdrowia pozwolą zająć się dzieckiem. Znajomym i potrzebującym pomocy podawała adres strony internetowej.

Helena Wiercińska, Żukowo, 14 December 2020

19 marca 2021 12:41

It’s May 1978, my son Grzegorz (four-and-a-half years old) developed chronic uremia. He was saved, the doctors said the chances were 1 in 1000. After returning from hospital, I sought help. My neighbour told me that there was a man who could help me. She gave me Dr Podbielski’s address, which she had from her family in the United States. I wrote to Dr T. Podbielski and received a card with information, which I have kept until today. I took the train to get there with my child. At about 9:00 Dr Podbielski welcomed us at his house – there was a large group of us (15–20 people). We were sitting, and Mr Podbielski stood in the centre, and discussed the effects of Tp1 and Tp2. I brought Tp1 and Tp2 home and would give them to my son in addition to his medications. Now my son has turned 47 and has never suffered from the recurrence of the disease. About 30 years ago my son (the same one) had enlarged cervical lymph nodes. The doctor used an antibiotic, but it didn’t help much. I talked my son into Tp2 compresses and he recovered after a few days. So far the disease has not recurred. Two years ago, my daughter, aged 42, had a baby (healthy), but had malignant tumours on both ovaries. After both surgeries, she returned home. She had chemotherapy. I used Tp1 and Tp2, and for now her health is good enough for her to take care of the baby. She has given this website address to all her friends and people in need.

Monika Orzeszko, Podlesie, 8.01.2021

19 marca 2021 12:41

Witam!
Preparatem dr Podbielskiego suplementowa się babcia mojego męża zamieszkała w miejscowości Breń. Miała ona nawet okazję poznać samego twórcę i bywać na jego licznych wykładach. Było to w czasach kiedy jeszcze żył dr Podbielski a same preparaty można było kupić wyłącznie w Międzyrzeczu. Zaraziła mnie żywo fascynacją do tych cudeniek i kontynuuję propagowanie TP1 oraz TP2 jako najlepszych i najbardziej przyswajalnych mikroelementów na rynku z cudownym działaniem przedłużającym życie w zdrowiu. Chwała za to Panu dr Podbielskiemu! Podziękowanie składam w imieniu swoim oraz wszystkich kobiet z naszej miejscowości.

Monika Orzeszko, Podlesie, 8 January 2021

19 marca 2021 12:41

Hello, My husband’s grandmother, who lives in Breń, used the Dr Podbielski product as a supplement. She even had the opportunity to meet the doctor himself and attend his numerous lectures. It was in the times when Dr Podbielski was still alive and his products could only be bought in Międzyrzecz. I contracted the fascination for these wonders from her and I have been promoting TP1 and TP2 ever since as the best and most bioavailable microelements on the market, with miraculous health-prolonging effects. Praise be to Dr Podbielski! I express thanks on behalf of myself and of all the women in our village. 

P. Dobrzyń, Słupsk, 24.11.2020

19 marca 2021 12:40

Po sprawdzeniu działania TP na własnym organizmie poleciłem je dla rodziny i przyjaciół, aby nie rozpisywać się zbyt dużo, opiszę bardzo osobliwy przypadek. Tak się stało, że mój stryj przeszedł operację prostaty, jak się okazało po operacji, że jest to rak złośliwy – czerniak, kiedy to jego syn mi o tym powiedział w czasie rozmowy telefonicznej to się bardzo zmartwiłem, bo stryj miał w tym czasie tylko 62 lata. Niewiele myśląc pośpieszyłem z pomocą dostarczając mu TP, będąc w szpitalu w towarzystwie jego syna rozmawialiśmy z ordynatorem oddziału, który oznajmił nam, że to ostatnie stadium raka i niema ani lekarstwa ani lekarza, który by uzdrowił mojego stryja. Po trzech dniach mój stryj został wypisany do domu i od razu zaczął zażywać TP, które od razu miały bardzo pozytywny wpływ na samopoczucie i stryj zaczął wracać do zdrowia, kiedy po 6 tygodniach odwiedziłem go, to był bardzo szczęśliwy i zadowolony, wyglądał na zupełnie zdrowego człowieka, ale niestety rak już spustoszył organizm i mój stryj umarł po dwudziestu miesiącach od daty zażycia TP. Nadmienię, że stryj po czterech miesiącach odstawił morfinę przeciwbólową, kiedy spotkał po trzech lub czterech miesiącach lekarza, który wykonał wspomnianą operację, to był w szoku, jak to się stało, że on żyje. Odnośnie mojej osoby, która stosowała TP, to powiem tyle miałem operację raka na wątrobie(złośliwy) w 2018 roku, efekt noszenia żółtaczki wszczepionej wirus – C w 1989 roku, wiedząc o tym pół roku wcześniej zastosowałem TP-2, co przyniosło bardzo dobry efekt, bo już po trzech dniach od tak ważnej operacji zostałem wypisany ze szpitala, bez jakichkolwiek wycieków z rany(dług.ponad 30 cm). Wykonałem badania na markery rakowe, które były negatywne, obecnie zażywam TP profilaktycznie z przerwami. Przez te ponad 20 lat sprowadziłem bardzo wiele TP dla rodziny i przyjaciół, którzy byli bardzo zadowoleni z ich stosowania. Uważam, że TP powinno być stosowane we wszystkich szpitalach jako mikroelementy wzmacniające organizm przed i po zabiegu. Otóż mikroelementy znam od ponad 20 lat, ponadto stosowałem je dzięki którym do dzisiaj żyję i nadal pozostaję sprawny fizycznie, pomimo mojego wieku 67 lat nadal pracuję prowadząc działalność gospodarczą w trudnej branży budowlanej. Potwierdzam z całą stanowczością, że mikroelementy pomogły i nadal pomagają mi w życiu codziennym. Przez te 20 lat chorowałem na wiele chorób, ale to tylko dzięki niewłaściwemu leczeniu przez lekarzy, między innymi na zapalenie oskrzeli i płuc, co spowodowało u mnie wypłukanie systemu odpornościowego organizmu, co było następstwem częstych zachorowań. Po logiczny przemyśleniu tych kłopotów doszedłem do wniosku, że moje zdrowie i życie jest zagrożone aby zdobyć wiedzę na inną ochronę poza medycyną chemiczną stosowaną w niewłaściwy sposób przez wielu lekarzy. Przypadkiem dowiedziałem się, że są jakieś mikroelementy oczyszczające i wspomagające organizm, tak więc niewiele myśląc przystąpiłem do działania, co przyniosło mi niespodziewane efekty.